Na co dzień jestem przedsiębiorczynią, a kto prowadzi firmę w naszym kraju, ten w cyrku się nie śmieje. W tym miejscu pragnę dzielić się z Wami tym, co sprawia mi radość prywatnie, po godzinach pracy. Jestem zwykłym odbiorcą sztuki, jednak mam nadzieję, że zainspiruję Was do wizyty w galerii sztuki, muzeum lub teatrze.
Życzę Wam przyjemnej lektury.
*Jeśli ktoś jest ciekawy, czym zajmuję się zawodowo, może kliknąć w ikonkę Facebooka, która znajduje się na blogu.